Rywale 'skasowani'. 11-3 ze Stefczykami.
W drugiej kolejce superligowych zmagań zmierzyliśmy się z zespołem, którego gra, forma a nawet spora część kadry była dla nas sporą zagadką. Ze starej Kasy Stefczyka została nazwa i 3 czy 4 zawodników, na dodatek w pierwszej kolejce ich mecz z Łęgnowem został przełożony ... nasi skauci bezradnie rozkładali ręce. Chcąc jednak zrealizować swój cel na ten sezon musimy sobie z takimi 'problemami' radzić.
Ostatecznie rywale okazali się mniej wymagający niż zakładaliśmy. Dobrze weszliśmy w mecz i już przy drugiej zmianie otworzyliśmy wynik spotkania. W pierwszej części spotkania byliśmy stroną zdecydowanie dyktującą tempo i warunki gry - w efekcie czego stwarzaliśmy sobie kolejne okazje do strzelenia bramek, a że tego dnia byliśmy na prawdę bardzo skuteczni to nasze konto powiększało się o kolejne trafienia. Na wyróżnienie zasłużyła akcja na 5-1. Szybką wymianę podań między Rogalem i Stachem, na bramkę zamienił ten drugi.
W drugiej połowie rywali dobił duet Stachu-Legenda. W krótkim czasie trzykrotnie rozmontowali bezradną obronę rywali i ostatecznie odebrali nadzieje na osiągnięcie dobrego wyniku. Jedna z ich akcji, przeprowadzona w bardzo szybkim tempie, była ozdobą tego spotkania. We dwójkę rozmontowali całą obronę rywala, wymieniając kilka podań w pełnym biegu. Stadiony świata :) W zespole, który odnosi tak przekonywujące zwycięstwo na wyróżnienie zasługuje każdy - w tym przypadku nie jest inaczej. Cała 13 zasługuje na pochwałę za zaangażowanie i aktywną postawę zarówno w ataku jak i obronie. Szczególną aktywność pod bramką rywali wykazywali Stachu i Legenda - pierwszy zdobył 4 bramki i dorzucił 2 asysty, a drugi zdobył swojego premierowego gola w barwach BPiK i dorzucił 5 asyst! Gratulacje Panowie!
Na zakończenie należy jeszcze dodać, że sędzia nie uznał nam dwóch prawidłowo zdobytych bramek - pechowymi strzelcami Szymi i Ługoś. Obie bramki wyjątkowej urody - soczyste kropnięcia z dalszej odległości!
Kolejny mecz w piątek o 19:00 - rywalem zespół organizatora - BWS. Będzie zatem okazja do rewanżu za zeszłoroczną porażkę 1-2. Do boju BPiK!
Graliśmy w składzie: Detmen - Werba, Kubiel, Carlos - Legenda, Bayern; Czarny, Qba, Szymi, Ługoś - Stachu, Madi, Rogal
BPiK 11-3 (5-1) Kasa Stefczyka
bramki:
1-0 Qba (as Stachu)
2-0 Werba (as Legenda)
3-0 Kubiel (as Bayern)
4-1 Werba (as Legenda)
5-1 Stachu (as Rogal)
6-1 Qba (as Legenda)
7-1 Stachu (as Legenda)
8-1 Stachu (as Legenda)
9-3 Legenda (as Stachu)
10-3 Madi
11-3 Stachu (as Kubiel)
kartki:
żk - Szymi
żk - Carlos
żk - Legenda
Komentarze